Ta strona nie może być wyświetlana w ramkach

Przejdź do strony

Jeśli znajdziesz błąd ortograficzny lub merytoryczny, powiadom mnie, zaznaczając tekst i naciskając Ctrl + Enter.

Odkrycia z antycznego miasta Novae

Ten wpis dostępny jest także w języku: angielski (English)

Kanały związane z funkcjonowaniem baraków legionistów
Kanały związane z funkcjonowaniem baraków legionistów, fot. M. Lemke

Rzymski obóz w Novae w dzisiejszej Bułgarii zamieszkiwało więcej legionistów, niż dotychczas sądzono. Ponadto okazało się też, że miejsca nie opuszczono pod wpływem najazdu Hunów w V wieku. Dowodem na to są w odkryte bogate domostwa z tego okresu.

Badania prowadzi misja Ośrodka Badań nad Antykiem Europy Południowo-Wschodniej Uniwersytetu Warszawskiego pod kierunkiem prof. Piotra Dyczka. Jak wyjaśnia naukowiec, monumentalna konstrukcja z V wieku stanowi dla zespołu nie lada zagadkę. Do tej pory archeolodzy odsłonili już ponad 1000 m kw. jej powierzchni.

„Była to bardzo bogata budowla, o czym świadczy portyk, jak i przedmioty, które odkrywamy w jej wnętrzu – mówi PAP prof. Dyczek. – Wśród nich są amfory, z czego jedna importowana aż z Gazy, czy ozdobna gemma”.

Zdaniem naukowca budowla mogła pełnić funkcję siedziby władz miejskich. Prof. Dyczek wyjaśnia, dlaczego do tej pory nie udało się natrafić na konstrukcje z V wieku. „Uważano, że przed napływem barbarzyńców miasto opuszczono, więc nawet nie poszukiwano śladów konstrukcji z tego okresu. Tymczasem było zupełnie inaczej – budowle z V wieku zapewne rozebrano, gdy w średniowieczu powstało pobliskie miasto Swisztow. Okoliczni mieszkańcy traktowali starożytne miasto jako kamieniołom” – opowiada badacz.

W tym roku udało się rozwikłać kolejną zagadkę. Późniejsze źródła pisane wskazywały, że pierwsza doborowa kohorta VIII legionu Augusta, która stacjonowała w Novae, składała się z podwójnej liczby legionistów.

„W trakcie wykopalisk uzyskaliśmy potwierdzenie, że nie tylko w I kohorcie VIII legionu Augusta była podwójna liczba żołnierzy, ale również w przypadku legionu stacjonującego później – I Italskim – sytuacja się powtórzyła. Tylko, że w tym drugim przypadku podwójne baraki wzniesiono już nie z drewna, ale z kamieni. Konstrukcje liczyły ponad 80 m, tak więc były monumentalne” – opowiada prof. Dyczek.

Po budowlach nie pozostało wiele więcej niż fundamenty, dlatego naukowców ucieszyło w tym roku ciekawe znalezisko w postaci związanego z funkcjonowaniem tych budowli kanału wykonanego z dachówek – imbreksów.

Do kamiennych baraków przylegał kolejny obszerny budynek, który archeolodzy zaczęli odkrywać w zeszłym roku. Naukowcy przypuszczają, że był to dom najprawdopodobniej najstarszego rangą centuriona w legionie. Wnętrza świadczą o dawnych luksusach – podłoga oryginalnie była wyłożona marmurowymi płytami. Odkryto też basen na wodę deszczową (tzw. impluvium), stanowiący centralną, niezadaszoną część domostwa zwaną atrium. Ściany willi pokrywały stiuki i malowidła.

Źródła wykorzystane

IMPERIUM ROMANUM potrzebuje Twojego wsparcia!

Jeżeli podobają Ci się treści, jakie gromadzę na portalu oraz, którymi dzielę się na kanałach społecznościowych, wdzięczny będę za jakiekolwiek wsparcie. Nawet najmniejsze kwoty pozwolą mi opłacić dalsze poprawki, ulepszenia na stronie oraz serwer.

Wesprzyj IMPERIUM ROMANUM!

Wesprzyj IMPERIUM ROMANUM

Dowiedz się więcej!

Wylosuj ciekawostkę i dowiedz się czegoś nowego o antycznym świecie Rzymian. Wchodząc w poniższy link zostaniesz przekierowany do losowego wpisu.

Losowa ciekawostka

Losowa ciekawostka

Odkrywaj tajemnice antycznego Rzymu!

Jeżeli chcesz być na bieżąco z najnowszymi wpisami na portalu oraz odkryciami ze świata antycznego Rzymu, zapisz się do newslettera, który jest wysyłany w każdą sobotę.

Zapisz się do newslettera!

Zapisz się do newslettera

Księgarnia rzymska

Zapraszam do kupowania ciekawych książek poświęconych historii antycznego Rzymu i starożytności. Czytelnikom przysługuje rabat na wszelkie zakupy (hasło do rabatu: imperiumromanum).

Zajrzyj do księgarni

Księgarnia rzymska

Raport o błędzie

Poniższy tekst zostanie wysłany do naszych redaktorów