Ta strona nie może być wyświetlana w ramkach

Przejdź do strony

Jeśli znajdziesz błąd ortograficzny lub merytoryczny, powiadom mnie, zaznaczając tekst i naciskając Ctrl + Enter.

Sycylia rzymska

Ten wpis dostępny jest także w języku: angielski (English)

Mapa ukazująca Sycylię
Mapa ukazująca Sycylię

Sycylia pierwotnie skolonizowana została przez Greków w VIII wieku p.n.e., którzy założyli liczne kolonie m.in. Syrakuzy, Messynę czy Gelę. W międzyczasie na wyspie swoje wpływy rozciągali także Punijczycy, którzy założyli m.in. Palermo, na północnym wybrzeżu wyspy.

Ciągłe konflikty i rywalizacja z rosnącą potęgą morską Kartaginy doprowadziły do tego, że w demokratycznie zarządzanych miastach następowała uzurpacja i władzę przejmowali tyrani. Jednymi z najsłynniejszych byli Hieron I, Dionizjos I czy Dionizjos II. Przez wieki ukształtował się podział wpływów i Kartagińczycy zdominowali zachód wyspy, kiedy na wschodzie rządzili Grecy pod przywództwem najsilniejszego miasta Syrakuz.

Pierwsza wojna punicka

W III wieku p.n.e. doszło do eskalacji konfliktu między greckimi miastami a Punijczykami. To pozwoliło Rzymianom zaangażować się w sprawy wyspy i doprowadziło do wybuchu I wojny punickiej.

Najbardziej znaną opowieścią o początku wojny punickiej jest historia przytoczona przez Polibiusza, historyka pochodzenia greckiego, zamieszkałego w Rzymie w II wieku p.n.e. i związanego z rodziną Scypionów. Jego interpretacja wskazuje na chęć obrony sprawy rzymskiej. Mamertyni, pierwotnie wynajęci do walki z Kartagińczykami przez tyrana Syrakuz – Agatoklesa – najemnicy z Kampanii, przejęli samodzielne władanie w Messynie. Z czasem pod silnym naciskiem Syrakuz (tyran Hieron II) i obawą o swoją pozycję poprosili oni o wsparcie zarówno ekspandujący na południe Italii Rzym jak i obecną na Sycylii, Kartaginę. Najlepiej wydarzenia przedstawia Polibiusz:

Tak Mamertyni, o czym wyżej opowiedziałem, zostali pozbawieni pomocy z Regium, a teraz z podanych dopiero co przyczyn zupełnie podupadli. Przeto jedni z nich schronili się do Kartagińczyków i oddawali im w ręce siebie i zamek; drudzy wysłali posłów do Rzymian poddając miasto i prosząc o pomoc dla siebie jako dla pobratymców. Rzymianie wahali się przez długi czas, jako że nielogiczność takiej pomocy zdawała się rzucać w oczy. Bo żeby oni, co krótko przedtem własnych ziomków ukarali z krańcową surowością za popełnioną na Regińczykach zdradę, mieli nagle udzielić pomocy Mamertynom, którzy dopuścili się podobnej zbrodni nie tylko względem miasta Messyńczyków, lecz także Regińczyków – tkwiła w tym trudna do usprawiedliwienia niesłuszność. Jakoż oni dobrze o tym wszystkim wiedzieli; ponieważ jednak widzieli, jak Kartagińczycy zhołdowali sobie nie tylko libijskie krainy, lecz także wielką część Hiszpanii, a nadto byli panami wszystkich wysp na Sardyńskim i Tyrreńskim Morzu – obawiali się, żeby ci zawładnąwszy jeszcze Sycylią nie stali się dla nich zbyt przykrymi i strasznymi sąsiadami, opasując ich dokoła i zagrażając ze wszystkich stron Italii. Że zaś rychło podbiją Sycylię, jeżeli Mamertyni nie otrzymają pomocy, było to rzeczą oczywistą. Wszak gdy wyda się im w ręce Messynę i zagarną to miasto, można oczekiwać, że w krótkim czasie zajmą Syrakuzy, skoro panowali nad całą prawie resztą Sycylii. Rzymianie przewidując to i uważając za konieczne dla siebie nie wydawać na łup Messyny i nie pozwolić Kartagińczykom, by rzucili jakby pomost i przeszli po nim do Italii – obradowali przez długi czas.
Otóż senat z podanych właśnie przyczyn nie powziął w ogóle żadnej uchwały; albowiem nielogiczność popierania Mamertynów zdawała się równoważyć korzyści z udzielenia im pomocy. Ale lud, który był wyczerpany poprzednimi wojnami i pragnął wszelakim sposobem naprawić swe straty, zdecydował się pomagać, ponieważ konsulowie prócz wyżej wspomnianych powodów, że wojna ta pożyteczna jest dla państwa, jeszcze każdemu z osobna wskazywali na jawne i wielkie korzyści. Skoro więc wniosek został przyjęty przez lud, wybrano wodzem jednego z konsulów, Appiusza Klaudiusza, i wysłano ze zleceniem, aby wojska posiłkowe przeprawił do Messyny. Wtedy Mamertyni bądź strachem, bądź podstępem wypędzili wodza Kartagińczyków, który już był zajął zamek, i przywołali Appiusza, aby mu oddać miasto.

Polibiusz, Dzieje, I, 10-11

Konflikt interesów musiał doprowadzić do wojny. Polibiusz próbował wytłumaczyć interwencję Rzymu w Messynie obawą przed ekspansją Kartaginy. Jego opowieść nie jest jednak do końca przekonująca, zawiera wiele niedomówień oraz przeinaczeń i przede wszystkim nie wspomina o woli samego Rzymu rozszerzenia swojego wpływu na Sycylię. Zdaniem prokartagińskiego historyka Filinusa z Agrigentum przed pierwszą wojną punicką istniało porozumienie między Rzymem a Kartaginą, które określało sfery wpływów każdego z państw; według jego zapisów Sycylia należała do Punijczyków.

Opowiedzenie się senatu rzymskiego za interwencją i pomocą Memertynom oznaczało de facto wypowiedzenie wojny Kartaginie. Rzymianie wysłali oddziały na pomoc Memertynom, mimo że nie łączył ich z nimi żaden traktat i że nie zostali w żaden sposób ze strony Kartagińczyków sprowokowani. Wojna rozpoczęła się wraz z wylądowaniem armii rzymskiej, złożonej z dwóch legionów, pod dowództwem Appiusza Klaudiusza Caudexa w 264 roku p.n.e. na Sycylii. Jak się okazało wojna trwać miała aż do 241 roku p.n.e. i była wyniszczająca zarówno dla Rzymian jak i Kartagińczyków. Rzymianie po raz pierwszy na masową skalę toczyli bitwy morskie, a co więcej przeprowadzili kampanię wojskową poza Półwyspem Apenińskim, inwazję w Afryce i zagrozili samej Kartaginie.

Finalnie wojnę wygrali Rzymianie, dzięki swoim niekończącym się zasobom materialnym i ludzkim, determinacji oraz zdolnościom do uczenia się na błędach i innowacjom (np. „kruk„). W wyniku pierwszej wojny punickiej Kartagina oddała Rzymowi trzy wyspy: Sardynię, Sycylię i Korsykę oraz zmuszona została do zapłaty odszkodowania w wysokości 3200 talentów.

Początkowo Rzymowi przypadła wyspa, z wyjątkiem jednego, ale ważnego miasta, jakim niewątpliwie były Syrakuzy. Miasto było mocno obwarowane i wciąż odgrywało ważną rolę na wyspie; dopiero w 211 roku p.n.e. wcielono miasto do prowincji Sycylia.

Druga wojna punicka

Żywiona przez lata niechęć Kartagińczyków do Rzymian miała doprowadzić do kolejnej wojny o dominację na Morzu Śródziemnym. Tym razem to Punijczycy byli stroną inicjującą konflikt. Młody kartagiński wódz Hannibal Barkas, zdając sobie sprawę, że Rzym swoją siłę czerpie z zawartych sojuszy, z wieloma miastami italskimi (socii), postanowił zagrozić „Wiecznemu Miastu” bezpośrednio na Półwyspie Apenińskim.

Rozpoczęcie drugiej wojny punickiej w 218 roku p.n.e. oznaczało dla Rzymu walki także na Sycylii. Tyran Syrakuz – Hieronim – przeszedł na stronę Kartaginy i wraz z oddziałami kartagińskimi wystąpił przeciwko Rzymianom. Po klęsce pod Kannami w 216 roku p.n.e., na Sycylię „wypędzeni” zostali rzymscy legioniści, którzy ocaleli masakrę. Tam też musieli oni zdławić rebelię miast sycylijskich i rywalizować z oddziałami tyrana Syrakuz i Kartagińczykami. Finalnie w latach 214-211 p.n.e., po długim oblężeniu, Rzymianie – pod dowództwem konsula Marka Klaudiusza Marcellusa – zdobyli i splądrowali Syrakuzy. Rok później zdobyto Agrigentum, a tym samym Sycylia znalazła się w całości w rzymskich rękach.

Po serii zwycięstw Scypiona Starszego i decydującym starciu pod Zamą w 202 roku p.n.e. doszło do zawarcia pokoju. Upokorzona Kartagina musiała zrezygnować ze wszystkich posiadłości oprócz Afryki Północnej; tym samym Sycylia w całości stała się częścią terytorium rzymskiego. Ponadto zobligowana została do zapłacenia ogromnych reparacji wojennych, wysokości 10.000 talentów. W dyspozycji Kartaginy pozostać miało zaledwie 10 flot wojennych, a polityka wojenna Kartaginy miała być zatwierdzana przez Rzym.

Okres rzymski na Sycylii

Przejęcie Sycylii oznaczało dla Rzymian nowy okres w dziejach. Rzym po raz pierwszy zaangażował się w konflikt poza Italią i utworzył z Sycylii pierwszą prowincję rzymską w 241 roku p.n.e. Wyspa posiadająca żyzną glebę gwarantowała stały dopływ zboża, a do aneksji Egiptu w 30 roku p.n.e. stanowiła „spichlerz” Rzymu. Rzymianie nie podjęli istotnych kroków na rzecz romanizacji wyspy; miasta greckie zachowały pewną autonomię i mogły nawet wybijać monety. Zgodnie z lex Rupilia ze 132 roku p.n.e. miasta sycylijskie podzielono według czterech różnych kategorii (od największego po najniższy zakres autonomii), które określały przywileje i zobowiązania: (1) wolne miasta związane sojuszem; (2) wolne miasta bez sojuszu; (3) miasta zmuszone do płacenia podatku decuma; (4) zdobyczne miasta, których ziemia przysługiwała rzymskim obywatelom.

Z racji na obfitość regionu w plony (zboże, oliwa z oliwek, wina), na prowincji powstawać zaczęły olbrzymie latyfundia, które były własnością rzymskiej nobilitas, a siłą roboczą byli masowo sprowadzani niewolnicy. Wyspa była bogata także w piękne lasy, lecz niekończące się potrzeby przemysłu Rzymian, spowodowały, że drewno masowo wykorzystywano na budowę floty i innych zabudowań. W związku z tym Sycylia, podobnie jak cała Italia, stała się  w większości regionem o roślinności typu makia.

Obfitość rolnicza wyspy, rozwinięte miasta greckie oraz korzystna lokalizacja wyspy na Morzu Śródziemnym gwarantowały olbrzymie dochody prowincji, a dla urzędników stanowiły szansę na pomnożenie własnego majątku. Świetnym przykładem skorumpowanego namiestnika prowincji był Gajusz Werres, który zarządzał Sycylią w latach 73-71 p.n.e. Werres dopuszczał się korupcji, wymuszeń, przejmowania dzieł sztuki. Wkrótce po tym, jak Werres opuścił Sycylię w roku 71 p.n.e., przedstawiciele wyspy przybyli do Rzymu z oficjalnym wnioskiem przeciwko swojemu poprzedniemu namiestnikowi. Werres został oskarżony i skazany w procesie, gdzie stroną oskarżycielską był sam Cyceron.

Powstania niewolnicze na Sycylii

Pod koniec II wieku p.n.e. w społeczeństwie rzymskim zaczęła się zaogniać sytuacja. Niewolnicy wiejscy byli najgorzej traktowaną kategorią warstwy. Ciężkie warunki pracy i brutalni właściciele doprowadziły do wybuchu dwóch powstań niewolniczych na Sycylii. Pierwsze (138-132 p.n.e.) wybuchło pod przywództwem pochodzącego z Syrii Eunusa, który zgromadził wokół siebie liczną grupę niewolników z Sycylii. Drugie powstanie (103-100 p.n.e.), z inicjatywy Tryfona miało jeszcze większy zasięg i głosiło utworzenie niezależnego tworu państwowego. Oba powstania zostały finalnie stłumione, jednak wydarzenia w II połowie II wieku p.n.e. nie nauczyły Rzymian, zwłaszcza arystokracji senatorskiej, niczego. Dalej kontynuowano poszerzanie latyfundiów niewolniczych oraz traktowano niewolników jak rzeczy. To doprowadziło do kolejnego powstania w 73 roku p.n.e., nazwanego powstaniem Spartakusa, tym razem na Półwyspie.

Wojny domowe

Sycylii naturalnie nie ominęły także wojny domowe w I wieku p.n.e. Prowincja, będąc niezwykle obfitym regionem, gwarantowała stałe dostawy zboża do Rzymu i pozwalała oddziaływać na ludność stolicy. Jej znaczenie dostrzegł zwłaszcza Sekstus Pompejusz, syn zamordowanego Pompejusza Wielkiego, który ustanowił Sycylię swoją bazą. W trakcie prowadzonej wojny w latach 38-36 p.n.e. skutecznie rywalizował z triumwirami i wykorzystywał zasoby wyspy. Ostatecznie po porażce w bitwie morskiej w Zatoce Naulochus w 36 roku p.n.e. został zamordowany w Azji Mniejszej.

Po pokonaniu Sekstusa Oktawian nałożył olbrzymie kary finansowe (nawet 1600 talentów) na najbardziej oporne miasta sycylijskie, a sama prowincja po bitwie pod Akcjum w 31 p.n.e. mogła powrócić na drogę rozwoju. Wraz z pokonaniem Marka Antoniusza i Kleopatry nastały czasy cesarstwa rzymskiego i okres względnie spokojny dla Sycylii.

Upadek rzymskiego panowania na Sycylii

Kryzys III wieku n.e., ciągła destabilizacja życia politycznego cesarstwa, liczne inwazje barbarzyńców, a wreszcie podział Imperium na część zachodnią i wschodnią w 395 roku n.e. doprowadziły do gwałtownego osłabienia państwa rzymskiego. Ciężkich czasów nie przetrwało Cesarstwo zachodniorzymskie, które według podręczników upadło w roku 476 n.e., po tym jak z tronu usunięty został młody Romulus Augustulus. Wcześniej cesarstwo traciło stopniowo kontrolę nad kolejnymi prowincjami rzymskimi, które przejmowane były przez barbarzyńców. Podobny los podzieliła Sycylia, którą przejęli Wandalowie pod przywództwem Genzeryka w 440 roku n.e.

W V wieku utalentowany wódz bizantyjski – Belizariusz – na polecenie cesarza Justyniana I podjął próbę odzyskania Italii i odbudowy dawnego Imperium Rzymskiego. Jego kampania wojskowa pozwoliła odzyskać Sycylię, Sardynię i Korsykę oraz część Italii, ziemie które były pod panowaniem Cesarstwa Bizantyjskiego do X wieku, kiedy to w 902 roku Wyspę podbili z kolei muzułmanie.

Źródła wykorzystane
  • Historia Powszechna t. 4. Konsolidacja hellenizmu. Początki Rzymu i przemiany świata klasycznego, kons. prof. dr hab. E. Papuci-Władyka, prof. dr hab. J. Ostrowski
  • Sicily, "Livius.org"

IMPERIUM ROMANUM potrzebuje Twojego wsparcia!

Jeżeli podobają Ci się treści, jakie gromadzę na portalu oraz, którymi dzielę się na kanałach społecznościowych, wdzięczny będę za jakiekolwiek wsparcie. Nawet najmniejsze kwoty pozwolą mi opłacić dalsze poprawki, ulepszenia na stronie oraz serwer.

Wesprzyj IMPERIUM ROMANUM!

Wesprzyj IMPERIUM ROMANUM

Dowiedz się więcej!

Wylosuj ciekawostkę i dowiedz się czegoś nowego o antycznym świecie Rzymian. Wchodząc w poniższy link zostaniesz przekierowany do losowego wpisu.

Losowa ciekawostka

Losowa ciekawostka

Odkrywaj tajemnice antycznego Rzymu!

Jeżeli chcesz być na bieżąco z najnowszymi wpisami na portalu oraz odkryciami ze świata antycznego Rzymu, zapisz się do newslettera, który jest wysyłany w każdą sobotę.

Zapisz się do newslettera!

Zapisz się do newslettera

Księgarnia rzymska

Zapraszam do kupowania ciekawych książek poświęconych historii antycznego Rzymu i starożytności. Czytelnikom przysługuje rabat na wszelkie zakupy (hasło do rabatu: imperiumromanum).

Zajrzyj do księgarni

Księgarnia rzymska

Raport o błędzie

Poniższy tekst zostanie wysłany do naszych redaktorów